połamał zęby Afganistanem - byłemu ZSRR - to i może zrobić podobnie z USA. Wtedy potwierdzi się tylko taka oto teza, że jak jakieś imperium zatopi swoje kły w Afganistanie - to za jakiś niedługi czas nie będzie już tego imperium.
"SIGAR przeprowadził ponad 600 wywiadów dla inicjatywy 2014 zatytułowanej „Lessons Learned”( Lekcja Odrobiona), której celem było uniknięcie błędów wojny w Afganistanie w przyszłych kampaniach wojskowych USA."
Ciekawe kiedy te tępe su....ny uświadomią sobie wreszcie, że to prowadzenie ich wojen jest błędem i w końcu wykonają wyroki na tych skorumpowanych i zwyrodniałych "elitach"
Nie przytoczyłaś najważniejszego aspektu. Jest nim potrzeba finansowania tajnych operacji CIA czarnymi funduszami. Te pieniądze zdobywa CIA z transferu heroiny na cały świat. Główna produkcja opium jest w Afganistanie. Akcje CIA, pisał o tym już przed laty były agent CIA służą do wzbudzania konfliktów i organizacji wojen. Przez to napędzają one zlecenia kompleksowi militarno-zbrojeniowemu.
Co mają inne kraje niż USA z pobytu w Afganistanie?
Przypuszczam, własne działki z produkcji heroiny z opium.
Ostatnio można było zaobserwować trzęsionkę Merkel jakby była na odwyku. Być może chodziło o heroinę..
Po rozpylaniu Agenta Orange w Wietnamie ciężko chorują przed wszystkim okaleczone przez niego wietnamskie dzieci.Ale również chore dzieci rodzą się "weteranom" w USA!
...o Afganistanie można usłyszeć - w zależności od tego gdzie się ucho przyłoży - różne rzeczy.
Jak się przyłoży ucho do mediów rządowych, to oczywiście można wysnuć ciąg hipotez zaczynający się bestialskim zamachem islamskich terrorystów na WTC i wynikającym z tego barbarzyńskiego aktu słusznym i sprawiedliwym odwetem cywilizowanego demokratycznego świata na tych dzikusów...
... no, ale jest problem, gdy się przyłoży ucho gdzie indziej - bo tam można się dowiedzieć, że ten atak, to niekoniecznie tak wyglądał, zgromadzone fakty/dowody nie trzymają się za przeproszeniem uszu niewieścich - kupy - zaś inne fakty wskazują, że w ogóle żadnych samolotów nie było, tylko ładunki wybuchowe, ewentualnie może jakieś rakiety (Pentagon) - i już na pewno jedne i hipotetycznie drugie nie były sterowane przez mitycznych Talibów
A stąd już bliska droga do postawienia fundamentalnego dla prawników pytania: qui bono? - albo - qui prodest?
Kto skorzystał? Jaki był/były cele wzmocnienia obecności amerykańskich wojsk w tym przebogatym, a do tego strategicznie kluczowym - rejonie. Kim są talibowie? Skąd mają pieniądze? Z kim walczą, a z kim nie walczą? Dlaczego nie walczą z tymi, z którymi nie walczą?
no i tak dalej - na wszelki wypadek warto jako opcję zakładać operację fałszywej flagi
Trzydzieści procent czynnego i rezerwowego personelu wojskowego rozmieszczonego w Iraku i Afganistanie ma stan zdrowia psychicznego wymagający leczenia - około 730 000 mężczyzn i kobiet, z których wiele doświadcza zespołu stresu pourazowego i dużej depresji. Niestety, mniej niż 50 procent powracających weteranów w potrzebie jest poddawanych leczeniu psychicznemu. Administracja Weteranów informuje, że około 20 weteranów umiera każdego dnia z powodu samobójstwa.
Szeregowi dostęp do tanich działek na pewno. A mamy weteranów i kaleki do utrzymywania. No i satysfakcję elit z należytego wylizania jankeskich aschholi
różne źródła przefiltrowane przez własny rozum - przykład jest w pierwszym moim komentarzu - Pani opiera się na wersji oficjalnej, która po prostu jest niewiarygodna w świetle wielu analiz znanych faktów.
To tak, jakby Pani zaczęła teraz dociekać, dlaczego Oswald strzelił do Kennedyego, jaki miał motyw - jak wiadomo że to baśnie i wiadomo kto i jaki miał motyw/motywy - choć personalnie nikogo za rękę nie złapano.
U nas też nikogo za poważne przestępstwa ze zbrodniami włącznie nikomu włos z głowy nie spadł
no i tego się trzymajmy, tylko proszę się nie dziwić, jeżeli z tego filtrowania wychodzą głównie fusy - po prostu rzeczywiste motywy i rzeczywiste metody -są inne. Kalergi, Spinelli - to są słowa klucze - choć nie jedyne - do zobaczenia sznurków, dłoni i mechanizmów
kolejna teoria spiskowa: chciałem podać Pani ten link - w tym celu wpisałem w google ten angielski tytuł+neon - zawsze tak robię gdy chcę odnaleźć notkę i zawsze działa
ale tym razem notka nie istniała w googlach - musiałem przejrzeć swoją stronę na Neonie - taki przypadek, choć ta historia z czytanką wyjątkowo paskudna
Polityka globalna
Zwyczajna kobieta, zwykły człowiek.